czwartek, 1 maja 2014

Dzień idealny...

...istnieje.
Przeżyłam właśnie takie dwa dni pod rząd!

Posiłek 5 razy dziennie, dużo wody, trening, zero kawy, słodyczy... i 100% satysfakcji.

Nie oszukujmy się - takich dni jest mało. Żyjąc w biegu, przeskakując między kilkoma miejscami dziennie, nie jest to łatwe. Ale w pełni możliwe! :)

Zachęcam Was serdecznie do przeżycia Idealnego Dnia.
Zobaczycie, jak fantastycznie będziecie się czuć nie "oszukując" ani szukając drogi na skróty. Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego, niż w pełni wykonany plan. Świadomość, że dzisiejszy dzień był wykorzystany w 100%, nie mając sobie nic do zarzucenia. Tyczy się to wszystkich dziedzin życia, zatem zdrowego odżywiania i fitnessu również jak najbardziej.

Dzisiaj Święto Pracy. Zamierzam je spędzić tak, jak nazwa nakazuje - pracując! Rano trening, po południu pracujemy intelektualnie: Centrum Sztuki Współczesnej, a wieczorem pracuję umysłowo - kiedyś trzeba w końcu zacząć robić testy do certyfikatów językowych :)

Z okazji dzisiejszego święta życzę Wam dużej ilości energii, zapału i zadowolenia z tego, co robicie w życiu.

Buziaki,
Marta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz